whitebit


Złoto szybko odrabia straty. Ostatni krach może zapoczątkować nowy rajdZłoto wciąż zaskakuje inwestorów. Po tym, jak w poniedziałek 22 kwietnia kurs XAU/USD zaliczył największy jednodniowy spadek od 14 miesięcy, kupujący zdołali powstrzymać wyprzedaż w rejonie 2290 dol. za uncję. Tym samym ponad 5% osunięcie się cen umożliwiło wielu inwestorom dołączenie do trwającej hossy na nieco niższych poziomach. Ponadto nic nie wskazuje na to, aby konflikt na Bliskim Wschodzie miał się ku końcowi i choć widmo otwartej wojny między Izraelem a Iranem jest dziś odległe, tak potencjalny atak na miasto Rafah w Strefie Gazy (do którego trwają przygotowania), może wywindować kurs złota na nowe historyczne szczyty.

  • Złoto przerywa wyprzedaż. Kurs XAU/USD zatrzymał się w okolicach 2290 dol. za uncję, czekając na dalszy rozwój wydarzeń
  • Analitycy obawiają się dalszej eskalacji na Bliskim Wschodzie i choć otwarty konflikt z Iranem jest mało prawdopodobny, tak eskalacja wisi w powietrzu 
  • Co dalej z notowaniami złota? Czy rynek zaakceptuje ostatnią korektę i wróci na ścieżkę wzrostów?
  • Więcej podobnych i ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Comparic.pl

Złoto zastanawia się nad dalszą wyprzedażą

Tylko od piątku 19 kwietnia kurs złota przecenił się o przeszło 5%, spadając z rejonu dotychczasowego szczytu przy 2420 dol. za uncję, do 2290 dol. Rynek udowodnił jednak swoją siłę, a kupujący szybko wrócili powyżej 2300 dol. i zastanawiają się, czy załamanie cen było wystarczająco głębokie, aby zapewnić kolejną szansę inwestorom, którzy przegapili wzrost metalu w ostatnich tygodniach.







Bieżące spadki złota są przede wszystkim spowodowane malejącym ryzykiem otwartej wojny między Izraelem a Iranem, co w naturalny sposób zmniejsza poziom rynkowej awersji do ryzyka, niwelując dotychczasową atrakcyjność złota względem akcji, kryptowalut, czy rynku walutowego.

Notowania GOLD/USD Źródło: TradingView
Notowania GOLD/USD Źródło: TradingView

Z perspektywy technicznej spadki zatrzymały się na pierwszym możliwym wsparciu w rejonie 2300 dol. za uncję, jednak nie można wykluczyć, że w przypadku dalszej poprawy rynkowego sentymentu może cofnąć się w rejon 2200 dol.

Główne pytanie brzmi, czy około 3% spadek cen złota w poniedziałek i wtorek wystarczy, aby do rajdu dołączył nowy kapitał, którego wsparcie mogłoby wywindować kurs złota na nowe historyczne szczyty.

Korekta, czy zmiana trendu?

Przez ostatnie tygodnie niemal wszystkie wskaźniki złota sugerowały skrajnie wykupienie tego rynku, które musiało zakończyć się mocniejszą realizacją zysków. Problem jednak w tym, że wzrost rentowności amerykańskich obligacji powoduje, że koszt alternatywny posiadania aktywów nieoprocentowanych, takich jak złoto przemawia za dalszymi spadkami.

Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>



Dalsza część artykułu pod filmem




rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA Źródło: TradingView
rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA Źródło: TradingView

– Spadki złota nadal mogą dotrzeć w okolice 2200 dol. ponieważ rynki zmniejszają premie za ryzyko geopolityczne, a jednocześnie znów faworyzują dolara. Obserwowane w ostatnich dniach cofnięcie złota było zdrowe, ale nieco spóźnione. Ceny oderwały się od fundamentów i zaczęły podążać za emocjami – wyjaśnił Han Tan, główny analityk rynkowy w Exinity.

Czy złoto kontynuuje hossę?

Długoterminowo złoto powinno kontynuować wzrosty, gdyż jego pozycja, jako zabezpieczenia przed inflacją, ryzykiem geopolitycznym, czy wahaniami walut się nie zmieniła. Pytanie brzmi, czy spadek w rejon 2300 dol. to wszystko, na co stać rynek.

– Uważam, że w niezbyt odległej przyszłości złoto osiągnie nowe rekordy, ale na razie kluczowym pytaniem jest, czy złoto utworzyło krótkoterminowy szczyt, czy też był to tylko niewielki spadek, zanim zobaczymy nowe rekordy? – powiedział Fawad Razaqzada, analityk rynkowy w City Index.




xm

Zwolennicy dalszych spadków argumentują, że rentowności amerykańskich obligacji wciąż rosną, a prawdopodobieństwo obniżek stóp procentowych przez Fed maleje z miesiąca na miesiąc, co powinno utrzymać wsparcie dolara amerykańskiego i presję na metale szlachetne denominowane w dolarach.

Z drugiej strony, złoto już wcześniej ignorowało dotychczasową siłę dolara amerykańskiego i rentowności obligacji skarbowych, więc można przypuszczać, że trend wzrostowy zostanie wznowiony, gdy ceny nie są już technicznie wykupione.

Autor poleca również:



Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>



Conotoxia


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >>















Zajmuje się rynkiem akcji oraz walut. Pasjonat i początkujący inwestor sektora walut cyfrowych, aktywnie podążający za bieżącymi zmianami legislacyjnymi. Czynny obserwator światowych przemian społeczno-gospodarczych oraz zmieniających się preferencji rynkowych. Interesuje się wpływem psychologii na rynki akcji, sztuką w sektorze giełdowym oraz szeroko rozumianym systemem zdecentralizowanych finansów.