Piątkowe przedpołudnie przyniosło ostrą przecenę akcji banków notowanych na warszawskiej giełdzie. Nie zaskakuje fakt, że najmocniej tanieją walory banków z grupy Leszka Czarneckiego. Dopiero końcowa część sesji przyniosła pewną redukcję strat.
Już niemal 6-procentowa przecena akcji Pekao SA jest zjawiskiem dość niecodziennym. O 13:03 akcje drugiego co do wielkości banku w Polsce kosztowały 98,66 zł – były więc najtańsze od maja 2009 roku!
Później notowania Pekao zaczęły odbijać. Do końca sesji doszły do poziomu 101 zł, co jednak wciąż oznaczało spadek o 3,7%. Kurs kontrolowanego przez PZU Alior Banku zniżkował o 5,4%, a papiery PKO BP potaniały aż o 6%. Cały indeks WIG-Banki szedł w dół o blisko 4%
Handel akcjami Getin Noble Banku po spadku o 17,5% został zawieszony tuż po południu. Do końca sesji teoretyczny kurs otwarcia utrzymał się na poziomie 30 groszy, co oznacza spadek o 25% względem czwartkowego zamknięcia. Na „widłach” pozostawały także walory Getin Holdingu, z TKO implikującym zniżkę o 12,5%. Oba banki są tzw. spółkami groszowymi, więc nawet niewielka zmiana nominalna ich kursu przekłada się na dużą zmianę procentową. Po 16:30 zawieszono także obrót walorami Idea Banku po spadku o blisko 16%.
Piątkowej przeceny banków trudno nie powiązać z aferą, jaka ujrzała światło dzienne w wtorek. „Gazeta Wyborcza” oraz „Financial Times” napisały, że przewodniczący KNF Marek Chrzanowski miał zażądać łapówki od Leszka Czarneckiego w zamian za przychylne podejście do znajdujących się w finansowych tarapatach banków wrocławskiego biznesmena. Jeszcze we wtorek przewodniczący Chrzanowski podał się do dymisji. Dymisja została przyjęta.
- Chciałbym stanowczo podkreślić, że Urząd działa, jest zachowana ciągłość funkcjonowania, wspólnie z NBP, MF i BFG stoimy na straży bezpieczeństwa finansowego Polaków. System finansowy jest stabilny, jesteśmy gotowi do działania, jeśli zajdzie taka konieczność" - powiedział p.o. przewodniczącego KNF Marcin Pachucki podczas debaty o rynku kapitałowym na Kongresie 590 w Jasionce koło Rzeszowa.
Uspokajał także prezes NBP Adam Glapiński: "Chciałbym uspokoić wszystkich, którzy w tym momencie mogą niepokoić się rynkiem bankowym (...) Istnieje taka instytucja jak NBP, każdą sytuację potrafimy uporządkować, uspokoić i żaden z klientów banku nie powinien się niepokoić".
koń polski 🐎💰 pic.twitter.com/Ummt4nA8Z8
— Pawel Soltys (@pawel_soltys) November 16, 2018
Ponieważ banki są mocno reprezentowane w indeksach WIG i WIG20, to przecena ich akcji pociągnęła w dół oba indeksy. WIG20 zniżkował o 1,7%, a WIG poszedł w dół o 1,57%.
KK