Minęły dwa miesiące od ostatniej analizy USDZAR a popyt zdublował ostatnio opisywany schemat. Mowa o powrocie do oporu 15.66. Zanim to nastąpiło, to posiadacze krótkich pozycji podjęli atak na nowy dołek, co zbliżyło notowania tej pary walutowej do żółtego wsparcia. Układ dołków z przeszłości sugeruje, że popyt ma realną szansę na wyhamowanie przeceny dolara amerykańskiego w tym miejscu. Większość dużych fal wzrostowych ma swój początek właśnie w tym miejscu.
USD/ZAR: wykres tygodniowy
Zanim jednak to nastąpi, to warto zwrócić uwagę na ostatnie wsparcie. Z jakieś przyczyny skupiło się ona na poziomie 14.52 i stanowi poważną zaporę popytową. Jedno spojrzenie na oscylator RSI wystarczy, aby stwierdzić, że opuścił on strefę wyprzedania i powoli rozpoczął wspinaczkę do góry. Problem w tym, że wykres ceny tego nie potwierdza, co rodzi rozbieżność, która może być zapowiedzią zmiany sentymentu do USD.
Jednak lepszym miejscem do aprecjacji USD jest strefa 14.00. Fale mające swój początek w tym miejscu docierały najczęściej do wartości 15.60. Potwierdza to, że nie przypadkowo traktujemy tę przestrzeń jako ważny opór. Sugerują to także mierzenia Fibonacciego tworzące w tym miejscu klaster cenowy.
Podsumowując, tendencja wyprzedaży USD ma szanse trwać, dopóki nie pojawi się fala wzrostowa większa niż 12000 pipsów, co odpowiada długości ostatnich korekt. W takim przypadku pozostaje skierować wzrok w stronę wsparcia 14.5250, a potem 14.00.
Zobacz inne, najczęściej szukane dzisiaj frazy: cena euro | notowania jsw | giełda forum | pkn orlen akcje | nasdaq |
Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |