Pary z dolarem czekają na dzisiejsze informacje z Rezerwy Federalnej. Co z kursem złotego, euro, funta i franka? Zapraszamy na kolejny odcinek Świata walut Marka Rogalskiego – głównego analityka walutowego Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska. Jest to program z którego dowiesz się o wszystkich najważniejszych wydarzeniach, które miały wpływ na rynek walut, a także poznasz najaktualniejsze dane. Wejdź i dowiedz się co się dzieje w Świecie Walut aby być na bieżąco!
- Problemem dla FED jest wysoka inflacja, a bardziej to, czy powróci ona w oczekiwane wartości w perspektywie kilkunastu miesięcy
- Biorąc pod uwagę widoczne od kilku dni wyczekiwanie, to możemy spodziewać się wybuchu większej zmienności
- Uwagę przykuwają polityczne komentarze po ostatnim szczycie USA-UE z racji wizyty prezydenta Bidena w Europie
- Więcej podobnych i ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Comparic.pl
Kurs euro i dolara (EUR/USD) – wyczekiwanie poniżej 1,2130
Rynki przyjęły postawę wyczekującą przed dzisiejszymi informacjami z FED, które zaczną pojawiać się od godz. 20:00. Pary z dolarem notują niewielkie zmiany i nie widać konkretnego kierunku, minimalnie poniżej poziomu 1,50 proc. kręcą się rentowności 10-letnich obligacji rządu USA, a Wall Street nieco cofnęła się od maksimów i .. zastygła. Opublikowane wczoraj po południu dane z USA (słabsza sprzedaż detaliczna i indeks NY Empire State, oraz nieco lepsza produkcja przemysłowa) raczej nie mają większego znaczenia.
Niezależnie od tego co się oficjalnie mówi, to problemem dla FED jest wysoka inflacja, a bardziej to, czy powróci ona w oczekiwane wartości w perspektywie kilkunastu miesięcy. Tu tkwi ryzyko na które decydenci powinni reagować, przynajmniej poprzez “przygotowywanie” rynków na pewne zmiany w polityce monetarnej, które mogą w najbliższych miesiącach się pojawić.
– Można to rozumieć też poprzez “ustawianie” inwestorów pod to, że za jakiś czas konieczna będzie dyskusja w FED, o tym jakie reakcje będą najbardziej stosowne (tapering, czyli ograniczanie skali skupu aktywów?). Teoretycznie wcześniej (bo tego nie trzeba zbytnio anonsować) Rezerwa Federalna mogłaby podnieść stopę rezerw obowiązkowych dla banków, aby ograniczyć ogromną nadpłynność dolara na rynkach finansowych – powiedział analityk BOŚ.
Jak na dzisiejsze informacje mogą zareagować rynki? Z pełną oceną warto będzie zaczekać do zakończenia konferencji Jerome Powella, która rozpocznie się o godz. 20:30, bo ważne może być każde słowo, dając pole do ewentualnych interpretacji.
– Biorąc pod uwagę widoczne od kilku dni wyczekiwanie, to możemy spodziewać się wybuchu większej zmienności. Większe ryzyko tkwi po stronie zaskoczenia rynków nieco bardziej “jastrzębim” przekazem od decydentów, co dałoby pole do skorygowania ruchów z ostatnich tygodni, czyli odbicia rentowności obligacji, umocnienia dolara, oraz korekty na rynkach akcji i surowców – dodał.
Pozostałych istotnych informacji nie ma dzisiaj wiele. Uwagę przykuwają polityczne komentarze po ostatnim szczycie USA-UE z racji wizyty prezydenta Bidena w Europie, a konkretnie jej chińskiego aspektu. Amerykanie wyrażają, coraz większe zaniepokojenie chęcią dominacji Pekinu na Morzu Południowochińskim i chcą budować szeroki front sojuszników wspierających ich w polityce sankcji i politycznej presji na komunistyczny reżim.
– Wybicie na EUR/USD ponad opór przy 1,2130 zostało jeszcze wczoraj skorygowane, ale podaż nie zepchnęła nas w stronę 1,21. Widać wyczekiwanie na dzisiejsze informacje z FED. To dolar rozdaje karty, choć euro ma je u siebie słabe ze względu na ostatnie “gołębie” przekazy od członków Europejskiego Banku Centralnego – podsumował.
Zobacz również inne audycje:
- Bitcoin testuje poziom 155 tys. zł i 200 EMA. BTC/PLN zatrzymany na oporze
- Strategia Pivot Point. Jaka jest skuteczność PP na różnych klasach aktywów?
Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |