O tym, że na rynku walutowym od pewnego czasu panuje lepszy sentyment, świadczyć może zachowanie choćby pary AUD/USD. Kurs rośnie od końca sierpnia i wydaje się, że poziomem docelowym jest opór przy 0,74. Szerszy, tegoroczny trend jest od lutego spadkowy. Możliwe, że przynajmniej do najbliższego posiedzenia FED, dolar pozostanie w defensywie, a to umożliwi dalsze wzrosty.
-
- Słabe dane z amerykańskiego rynku pracy
- Lepszy odczyt dla przemysłu
- Tryb risk-on: zyskuje euro i dolar australijski
- Więcej podobnych i ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Comparic.pl
- Słabe dane z amerykańskiego rynku pracy
Waluta Australii wspierana jest przez dobre dane o PKB za drugi kwartał, z drugiej strony rynek nie panikuje w obliczu gorszych informacji w kontekście pandemii. Tu zakażenia rosną, nawet mimo wprowadzanych obostrzeń. Takie wybiórcze reagowanie na informacje często pokazuje jaki sentyment mamy na danym rynku.
Coraz bliżej pierwszego oporu
Tu ewidentnie gramy pod lepsze nastroje globalne, stąd ignorowane są problemy Australii z pandemią. Dzisiejsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy nie wpłynęły znacząco na kursy. Wydaje się, że rynek może oczekiwać na bardziej istotne dane z piątku.
Zobacz także: Kurs USD/JPY zbliża się do spadkowej linii trendu przy 110,00
Mocne odbicie po dużej korekcie
Podobnie wybiórczo inwestorzy zdają się podchodzić do danych dotyczących euro. Dzisiaj rynek nie reagował przeceną po słabych danych z Niemiec o sprzedaży detalicznej, która w lipcu spadła aż o 5,1% w ujęciu miesięcznym. Z kolei dzień wcześniej na euro obserwowaliśmy spory wzrost po tym jak napłynęły wyższe szacunki inflacji konsumenckiej w strefie euro za sierpień (wzrost o 3% r/r). Na razie jednak brakuje odważniejszych wypowiedzi z EBC, te jastrzębie wątki, które się dotąd pojawiały nadal są w zdecydowanej mniejszości.
Ciekawie wygląda para EUR/JPY, gdzie po podobnej korekcie jak z jesieni 2020 roku, dochodzi do mocnego odbicia. Być może słabość jena jest odpowiedzią na prognozy powrotu do wzrostu rentowności obligacji. Takie analizy pojawiają się w przestrzeni i najczęściej tłumaczy się je odpowiedzią na rosnącą inflację. Jeżeli tak będzie, a problemy z inflacją szybko nie znikną, to na EUR/JPY pojawia się dalsza przestrzeń do odrabiania strat.
Autor poleca również:
- Kurs GBP/PLN ma problem z zadomowieniem się poniżej 5,35. Euro przestało tanieć
- Notowania złota znajdują się przy kluczowym poziomie 1800 dolarów za uncję
- Rynek miedzi: Strajk w największej kopalni coraz bardziej prawdopodobny
Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |