Famur chce uplasować zielone obligacje o wartości ok. 400 mln zł

Famur chce w tym roku uplasować zielone obligacje, z których środki zostałyby wykorzystane na przejęcia projektów PV i rozwój kompetencji w biznesie związanym z zieloną transformacją. Wartość emisji może wynieść ok. 400 mln zł - poinformował PAP Biznes prezes Mirosław Bendzera.

"Obecnie realizujemy projekt emisji zielonych obligacji, dedykowanych dla wsparcia rozwoju zielonego sektora w grupie Famur. Mamy nadzieję, że nasze zielone obligacje spotkają się z pozytywnym odbiorem po stronie inwestorów i uda się uplasować je na rynku jeszcze w tym roku. Liczymy, że będzie to element wspierający efektywne wejście grupy w segment nowych zielonych technologii" - powiedział PAP Biznes prezes Bendzera.

"Aktualnie trwa program spotkań z inwestorami. Chcielibyśmy uplasować obligacje o wartości ok. 400 mln zł z tenorem siedmioletnim, aby mieć elastyczność wykorzystania środków w dłuższej perspektywie czasowej. Częściowo środki miałyby być przeznaczone na wsparcie rozwoju sektora PV pod nabywanie nowych projektów, a częściowo pod budowanie kompetencji w nowych obszarach biznesowych związanych z zieloną transformacją" - dodał prezes.

10 września Famur zawarł z Santander Bank Polska, Pekao SA oraz DM BOŚ umowę programową, na podstawie której spółka może przeprowadzić wielokrotne emisje obligacji w ramach programu emisji obligacji. Jak podawano, emisja obligacji nie przekroczy maksymalnej kwoty programu, tj. 1 mld zł. Spółka informowała, że rozważa emisję zielonych obligacji.

Kilka miesięcy temu Famur ogłosił nowe kierunki strategii, które przewidują rozwój w kierunku holdingu inwestującego w zieloną transformację, w pierwszej kolejności poprzez wejście w segment kompleksowej realizacji projektów fotowoltaicznych dla rynku B2B. Spółka chce też szukać atrakcyjnych inwestycji w obszarze związanym z OZE oraz w innych perspektywicznych branżach przemysłowych.

Celem jest osiągnięcie do 2024 roku ok. 70 proc. przychodów pochodzących z obszarów niezwiązanych z węglem energetycznym – w tym energetyki odnawialnej, transportu i logistyki.

"Jako firma związana z sektorem energetyki konwencjonalnej widzimy naturalną ścieżkę wejścia na rynek nowo tworzonego sektora energetyki odnawialnej. Dobrze rozumiemy trendy związane z transformacją energetyczną, spółka nauczyła się funkcjonowania w warunkach szybkiego dostosowywania się do zmian rynkowych, posiadamy również wysokie kompetencje operacyjne i - co równie - istotne stabilne fundamenty finansowe. Naszym celem jest ewolucyjna przebudowa Grupy Famur w kierunku holdingu inwestującego w zieloną transformację" - powiedział Mirosław Bendzera.

Grupa zaczęła już rozwój w sektorze wielkoskalowej fotowoltaiki przemysłowej.

"Udało nam się pozyskać profesjonalnego partnera biznesowego, jakim jest firma Projekt Solartechnik, z którą od kilku miesięcy efektywnie skalujemy naszą obecność w tym obszarze" - powiedział Bendzera.

Obecnie grupa dysponuje portfelem projektów o mocy ponad 1,2 GW na różnym etapie rozwoju, z czego prawie 260 MW to projekty z wygranymi aukcjami z lat 2019, 2020 i 2021.

"Projekty o mocy 130 MW są już w trakcie budowy. Już teraz plasujemy się w krajowej czołówce firm operujących w tym sektorze" - powiedział prezes Famuru.

Jak poinformował, pierwszą transzę projektów po zakończeniu ich budowy spółka planuje zaoferować na rynku jako pakiet dla odbiorcy finansowo-instytucjonalnego.

"Patrząc jednak na dynamikę rynku, na to jak szybko rozwija się model PPA, rozważamy również realizację projektów w modelu hybrydowym: część z nich moglibyśmy sprzedawać w formie pakietów farm PV, a część zostawiać na własnym bilansie i oferować energię odbiorcom końcowym w modelu PPA. W ostatnim czasie widać jak szybko rośnie różnica cen energii pomiędzy średnią uzyskiwaną w aukcjach, a ceną w kontraktach PPA" - dodał prezes.

Famur chce też rozwijać się w innych obszarach związanych z OZE. Nowe kompetencje chce pozyskiwać poprzez przejęcia.

"Docelowo chcielibyśmy stworzyć kompleksową ofertę pozwalającą optymalizować komponent energetyczny naszych partnerów biznesowych w segmencie B2B, z pełnym wsparciem technicznym i wykonawczym. Do części solarnej mamy w planach dołożenie kompetencji między innymi w obszarze kogeneracji, magazynów energii, HVAC czy rozwiązań Smart Grid" - powiedział Bendzera.

"Preferowanym modelem budowy nowych kompetencji są przejęcia oparte o formułę partnerstwa biznesowego. Zależy nam na znalezieniu firm z ugruntowaną pozycją rynkową, w które Famur mógłby zainwestować przejmując pakiet kontrolny, a następnie dzięki połączeniu wspólnych przewag w modelu partnerskim efektywnie i szybko skalować nowy biznes" - dodał prezes.

Jak poinformował, mając na uwadze szybkość dokonującej się obecnie w Polsce transformacji energetycznej w pierwszej kolejności grupa chce się skupić na rynku krajowym, ale docelowo ma ambicję rozwoju działalności w regionie Europy Środkowej, a następnie na rynkach zachodnich.

Anna Pełka (PAP Biznes)

pel/ osz/