Ten Square Games zapewnia, że nie obniży ponownie celu programu motywacyjnego - poinformowali przedstawiciele spółki. Firma wierzy, że ma już za sobą dołek w przychodach "Fishing Clash". Pracuje nad kolejnymi akwizycjami i rozważa uruchomienie skupu akcji własnych.
"Tak, możemy o tym zapewnić" - powiedział podczas konferencji prezes Maciej Zużałek, pytany o to, czy spółka może zapewnić, że cel programu motywacyjnego nie zostanie ponownie obniżony.
W październiku rada nadzorcza Ten Square Games obniżyła wysokość celu programu motywacyjnego - powtarzalnej EBITDA - na 2021 rok do co najmniej 228,9 mln zł. Po trzech kwartałach skorygowana EBITDA spółki wyniosła 166,8 mln zł.
Spółka pracuje nad kolejnymi, po włoskim Rortos, akwizycjami.
"Patrzymy na kolejne przejęcia, mamy w pipeline ciekawe rzeczy" - powiedział Zużałek.
Prezes podał, że firma rozważa uruchomienie skupu akcji własnych. Walne zgromadzenie spółki zdecydowało w czerwcu o upoważnieniu zarządu do skupu do 670 tys. akcji. Łącznie na skup może trafić 134 mln zł.
Jak poinformował członek zarządu Wojciech Gattner, Ten Square Games uważa, że flagowa gra "Fishing Clash" ma już za sobą dołek przychodów.
"Wierzymy, że przychody osiągnęły już najniższy poziom" - powiedział Gattner.
Płatności od graczy "Fishing Clash" spadły w trzecim kwartale o ok. 0,6 mln zł do 114,4 mln zł. Z kolei w październiku płatności wyniosły 41,5 mln zł i były najwyższe od kwietnia tego roku.
Członkini zarządu Anna Idzikowska podała, że wydatki marketingowe na promocję chińskiej wersji "Fishing Clash" wzrosną, gdy tytuł pojawi się w kolejnych sklepach na urządzeniach Android. Gra ma być w przyszłości dostępna w "dziesiątkach" chińskich sklepów Android, obecnie można ją pobrać w dwóch z nich. W III kw. "Fishing Clash" w Chinach wygenerował przychody w wysokości 1,7 mln zł. Jak wyjaśnia spółka, jest to przychód „netto”, po kosztach prowizji oraz pozyskania użytkowników, ponieważ nakłady z tego tytułu ponoszone są przez partnera w Chinach, Netease Shanghai. Gra była w tym okresie dostępna w chińskim sklepie internetowym Apple.
Spółka chce, by w ciągu 6-9 miesięcy gra "Hunting Clash" stała się dojrzałym produktem - wtedy firma będzie w stanie ocenić jej długoterminowy potencjał. Wojciech Gattner ocenił, że gra ma szansę, by osiągać w przyszłości takie wyniki jak "Fishing Clash". Spółka pracuje obecnie m.in. nad usunięciem z "Hunting Clash" błędów, na które skarży się część graczy.
Ten Square Games uważa, że dobrze poradziło sobie ze zmianami polityki prywatności na urządzeniach Apple. Nie spodziewa się spadku przychodów na iOS również w przyszłości.
"Czujemy się komfortowo ze zmianami i tym jak sobie z nimi poradziliśmy. Efektem tego jest zwiększenie liczby pobrań 'Fishing Clash' o 10 proc. zarówno na urządzeniach iOS, jak i Adroid" - powiedziała Anna Idzikowska.
W najbliższych tygodniach ma pojawić się wstępna wersja nowej gry "Undead Clash". Na jej postawie firma zdecyduje o przyszłości tytułu. Premiera na wybranych rynkach (tzw. soft launch) planowana jest obecnie na drugi kwartał 2022 roku.
Gra "Football Elite" znajduje się w fazie "zaawansowanej produkcji", odbywają się pierwsze testy, zbierane są pierwsze dane od graczy. Soft launch planowany jest na pierwszą połowę przyszłego roku.
Techniczne uruchomienie nowej produkcji Rortos, "Warplanes", ma odbyć się na przełomie roku. Premiera na części rynków zaplanowana jest na I kw. przyszłego roku.
"Magical District", produkowane przez zespół w Warszawie, ma trafić we wstępnej wersji do graczy w I kw. 2022 roku, a soft lauch ma odbyć się w II kw. Przedstawiciele spółki podkreślili, że ta gra będzie istotnie różniła się od obecnych tytułów studia.
Tytuł nazwany roboczo "Projekt Osaka" ma być wydany na części rynków w drugiej połowie 2022 roku. Jak dotąd ukończono prototyp gry. (PAP Biznes)
kuc/ osz/
