REKLAMA

Buczek: Spółki z WIG20 zwiększą relatywną siłę

2021-11-30 14:14
publikacja
2021-11-30 14:14

Przewaga małych i średnich spółek z GPW nad WIG20 może się w krótkim terminie nie utrzymać, a bardziej odporne duże spółki mogą zwiększać swoją relatywną siłę - powiedział w trakcie wtorkowej wideokonferencji prezes Quercus TFI Sebastian Buczek. Dodał, że w obliczu normalizacji polityki banków centralnych rynki akcji czeka okres podwyższonej zmienności.

Buczek: Spółki z WIG20 zwiększą relatywną siłę
Buczek: Spółki z WIG20 zwiększą relatywną siłę
fot. Grzegorz Kawecki / / Puls Biznesu

"W krótkiej perspektywie nie oczekujemy, że długoterminowy wzrost relatywnej siły małych i średnich spółek nad dużymi da się utrzymać. Raczej będziemy obserwować zwiększanie tej relatywnej siły większych spółek, które są bardziej odporne np. w środowisku rosnących stóp procentowych" - powiedział Sebastian Buczek.

Ekspert nadal utrzymuje, że wyceny spółek na świecie są dość wysokie, ale jeszcze nie rekordowe, podczas gdy w Polsce wyceny są znacznie bardziej atrakcyjne niż w krajach rozwiniętych, a wskaźnik ceny do zysku jest na dość niskich poziomach.

Zwrócił jednak uwagę, że coraz więcej czynników zaczyna się wzajemnie równoważyć.

"Jest duże zbilansowanie się różnych czynników. Na pewno normalizacja polityki pieniężnej będzie powodowała, że koszty pieniądza będą rosnąć, wyższe będą stopy dyskontowe. Aktywa, które w naszej ocenie, wyceniane są powyżej fundamentów - znajdą się pod presją. Takich na GPW nie jest jednak zbyt wiele" - powiedział.

Jako czynniki umiarkowanie negatywne wskazał spodziewane spowolnienie globalnej gospodarki, a także lokalne kwestie geopolityczne.

Sebastian Buczek neutralnie ocenia słabość złotego, która powinna wspierać konkurencyjność krajowych eksporterów, a także stabilizujące się odczyty Barometru Nastrojów na GPW Q News, które w czasie niedawnej hossy nie dotarły do poziomu silnego optymizmu.

Kontrariańsko ocenia zaś rekordowe napływy aktywów do krajowych funduszy akcyjnych, które jednak mogą wskazywać na duży entuzjazm inwestorów.

Kwestiami, które - w jego ocenie - znoszą się, jest stały comiesięczny napływ na GPW kilkuset mln zł z PPK oraz wysokie zaangażowanie OFE na krajowym parkiecie.

Wskazał także na wtorkowy szacunkowy odczyt krajowej inflacji za listopad, który wyniósł 7,7 proc. rdr.

"Inflacja jest tematem numer jeden nie tylko w Polsce. Mamy nadzieję, że jesteśmy blisko szczytu, który powinien wypaść w I kw. 2022 r. Później inflacja na świecie powinna opadać, ale pozostanie na poziomach na pewno wyższych niż życzyłyby sobie banki centralne" - powiedział.

Buczek spodziewa się, że na najbliższym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe o 50 pb. Dodał, że zbliża się moment, w którym krajowe obligacje skarbowe znów staną się atrakcyjnym aktywem.

RYNKI AKCJI CZEKA WYŻSZA ZMIENNOŚĆ

Buczek zwrócił uwagę, że w obliczu ograniczania wzrostu sum bilansowych banków centralnych rynki akcji czeka okres podwyższonej zmienności.

"Jak pokazuje historyczna prawidłowość, korelacja między tym, co robią banki centralne a zachowaniem rynków akcji, jest bardzo silna. W okresach, kiedy Fed jest bardziej neutralny w swojej polityce na amerykańskim rynku akcji występują silniejsze wahania. Zakładamy, że pierwsze miesiące przyszłego roku nie będą wyglądały tak jak poprzednie od połowy marca 2020 r. Bardziej będą przypominało to, co działo się między 2017 a 2020 r., kiedy tendencja wzrostowa była zachowywana, ale okresowo dochodziło do bardzo silnych wahań i korekt" - powiedział.

"W Europie w krótkich okresach sytuacja jest nieco mniej skorelowana, ale w długim okresie tendencja jest zachowana. Przewidujemy, że jak EBC zacznie zwiększać tempo ograniczania sumy bilansowej, to będzie to miało podobny wpływ na akcje europejskie i rynki będą bardziej zmienne niż przyzwyczailiśmy się do tego przez ostatnie 1,5 roku dynamicznych wzrostów" - wskazał.

Dodał, że choć w okresie świątecznym zwykle aktywność inwestorów jest niższa, to wyższa zmienność może zagościć na rynkach już na początku grudnia.

Zwrócił uwagę, że ulgą dla inwestorów mogą za to być ostatnie spadki cen ropy naftowej.

"W pewnym momencie zaczęła pojawiać się wizja 100 USD za baryłkę. Na szczęście listopad przyniósł silne wahania i to może być zwiastun tego, że rajd ropy powoli się wyczerpuje i kolejne miesiące powinny przynieść ochłodzenie gorącej atmosfery. To czynnik, który przez rynki powinien być przywitany z ulgą, gdyż z perspektywy inflacji i wzrostu gospodarczego był niepokojący" - powiedział. (PAP Biznes)

kk/ asa/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Konto firmowe za 0 zł dla oszczędzających

Konto firmowe za 0 zł dla oszczędzających

Komentarze (1)

dodaj komentarz
darius19
fundusze Quercusa raczej sobie cienko radza. Wlasnie z jednego ucieklem

Powiązane: W co warto teraz zainwestować?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki