Bitcoin spadł na przestrzeni ostatniego roku o przeszło 53 500 dolarów. Tak znaczna wyprzedaż sprawiła, że choć jeszcze 10 listopada 2021 r. BTC kosztował 69 000 dolarów, 21 listopada 2022 r. za najstarszą z walut wirtualnych zapłącić trzeba było “zaledwie” niespełna 15 500 dolarów. Mimo, iż wiele osób uważa, że deprecjacja ta świadczy, iż Bitcoina jest “martwy”, popularny analityk PlanB pozostaje byczo nastawiony do flagowego aktywa kryptowalutowego.
- Chcesz kupić bądź sprzedać BTC, ETH lub jakakolwiek inną kryptowalutę? Zapoznaj się z ofertą cashify, siecią kantorów umożliwiającą wymianę ponad 460 kryptowalut
- Więcej podobnych i ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Comparic.pl
Bitcoin wzrośnie do 100 tysięcy dolarów
Twórca bitcoinowego modelu Stock-to-Flow (S2F) PlanB pozostaje byczo nastawiony do perspektyw BTC i prognozuje wzrost notowań czołowej kryptowaluty o ponad 500 proc.
W wywiadzie z traderem kryptowalutowym Benjaminem Cowenem, PlanB przyznał, że podczas gdy obecny sentyment do kryptowalut jest niedźwiedzi z powodu upadku FTX, trzeciej największej giełdy kryptowalut na świecie, nie zaszokowałoby go, gdyby Bitcoin wzrósł d w 100 tysięcy dolarów po kolejnym halvingu.
Ocenia on, że katalizatorami dla kolejnego rajdu wzrostowego na rynku kryptowalut mogą być zakończenie wojny na Ukrainie oraz poluzowanie polityki monetarnej.
– Wiem, że nie wygląda to teraz zbyt dobrze z [upadkiem – red.] FTX i całym upadkiem klientów i inwestorów FTX, ale mamy jeszcze półtora roku [przed kolejnym halvingiem – red.] – wskazał PlanB dodając, że kiedy luzowanie ilościowe zacznie działać, albo skończy się wojna w Rosji i na Ukrainie, albo jakikolwiek wyzwalacz będzie, możemy łatwo osiągnąć [100 000 dolarów – red]. Powiedzmy, że w 2024 roku, gdzie regresja logarytmiczna i model stock-to-flow się krzyżują, czyli w okolicach 100 000 dolarów. Tak, nie byłbym zaskoczony.
Przypomnijmy, że model stock-to-flow przewiduje zmiany wartości aktywa poprzez porównanie jego obecnej ceny do tempa, w jakim generowana jest jego podaż.
Jeśli chodzi zaś o to, czy rynek kryptowalut osiągnął już dno, PlanB wskazuje z kolei, że Bitcoin zazwyczaj osiąga niedźwiedzie dno około 12-18 miesięcy po załamaniu z rekordowo wysokiego poziomu cenowego. Oznacza to, że dno może uformować w ciągu najbliższych miesięcy.
– Dno rynku niedźwiedzia jest około roku, półtora roku po szczytach wszech czasów. I to jest również prawdą dzisiaj. Było to prawdą w 2019 roku, w 2015 roku, jest to również prawdą dzisiaj w 2022 roku. Ale od dna rynku niedźwiedzia, kiedy już uderzymy w dno, pójdzie w górę – przyznał dodając, że jedno może zostać osiągnięte dzisiaj. Albo w przyszłym miesiącu. A może za trzy miesiące.
– Ale to nadejdzie – przekonywał.
PlanB zwiększa ekspozycję na BTC
Warto w tym miejscu przypomnieć , ż twórca bitcoinowego modelu Stock-to-Flow (S2F) uważa także, że najstarsza z walut wirtualnych ma przed sobą świetlaną przyszłość. Z tego właśnie powodu dokonał on niedawno trzeciej inwestycji w BTC. W momencie jego zakupu Bitcoin oscylował w okolicach 20 tysięcy dolarów.
PlanB ujawnił ponadto oś czasu swoich zakupów na przestrzeni lat. Wynika z niej, że każda z jego inwestycji kryptowalutowych miała miejsce w czasie, gdy na rynku panował pesymizm.
Po raz pierwszy zainwestował on w kryptowaluty w 2015 roku, kiedy wiodące cyfrowe aktywo było notowane po około 400 dolarów. Trzy lata później kupił więcej, gdy BTC stał na poziomie około 4000 dolarów. Jego trzecia inwestycja miała miejsce całkiem niedawno, gdy moneta była warta 20 000 dolarów.
Autor poleca również:
- Wystartował Konkurs Invest Cuffs 2023! Zgłoś swojego faworyta
- Amazon nakręci serial o katastrofie FTX. Produkcja ma szansę pokonać Big Short
- Bitcoin, Ethereum i inne kryptowaluty nie są papierami wartościowymi, raport FSMA
Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |