Najbliższe dni obfitować będą w publikacje istotnych raportów makroekonomicznych. W trakcie środowej sesji poznamy bowiem dane dot. dynamiki wzrostu gospodarczego (PKB) Polski w trzecim kwartale br. oraz najnowsze wyniki inflacji konsumenckiej zarówno z Polski, jak również ze strefy euro. Ponadto, w czwartek opublikowane zostaną liczne odczyty wskaźników PMI dla przemysłu, a w piątek raport z amerykańskiego rynku pracy (NFP).
SPIS TREŚCI:
Inflacja wzrośnie do 18,4 proc.
Ekonomiści Banku Millenium prognozują, że szybki szacunek inflacji CPI wskaże na dalszy wzrost wskaźnika do 18,4 proc. w listopadzie br. z 17,9 proc. raportowanego w październiku br.
– Obraz procesów inflacyjnych nie ulega zmianie – rosnące koszty produkcji firmy przerzucają na ceny dla konsumenta, co powinno być kontynuowane także w najbliższych miesiącach. W szczególności okres wzmożonych wydatków w okresie przedświątecznym może być okazją dla firm do ochrony marż – wskazują eksperci Banku Millenium dodając jednak, że dane te zapewne nie wpłyną na działania Rady Polityki Pieniężnej na najbliższych posiedzeniach, gdyż większość jej członków obawia się bardziej o wzrost gospodarczy, a dane za październik m.in. o handlu detalicznym okazały się słabsze od oczekiwań.
EBC zmniejszy skalę zacieśniania polityki pieniężnej
W przypadku strefy euro oczekuje się z kolei spadku inflacji do 10,4 proc. z 10,6 proc. raportowanego przed miesiącem.
– Realizacja tych oczekiwań zwiększałaby prawdopodobieństwo zmniejszenia skali podwyżek stóp procentowych przez Radę Prezesów Europejskiego Banku Centralnego na najbliższym posiedzeniu 15 grudnia br. – przyznają ekonomiści przypominając, że ostatnie dwie decyzje Rady to podwyżki o 0,75 pkt proc.
Polski złoty nieznacznie umocni się wobec euro
Analizując sytuację na rynku walutowym, eksperci dostrzegają, że kurs euro względem polskiego złotego (EUR/PLN) utrzymuje się on ponad tygodnia w wąskim trendzie horyzontalnym. Uważają oni jednak, że potencjał do umocnienia złotego może przyczynił się do rozszerzenie obowiązującego trendu bocznego do przedziału 4,6624 – 4,7240.
– Źródłem umocnienia (PLN – red.) mogą być krajowe dane makroekonomiczne, w szczególności oczekiwane przyspieszenie inflacji CPI (przede wszystkim gdyby okazało się silniejsze od prognoz i skutkowało niewielkim choćby nasileniem oczekiwań na powrót do zacieśniania monetarnego w Polsce) – wskazują ekonomiści zaznaczają przy tym jednak równocześnie, że trudno będzie w ich ocenie o silniejszą aprecjację polskiej waluty, gdyż nie oczekują oni, by wsparcie stanowiły zmiany rynków globalnych.
– Liczmy na kontynuację niewielkich zmian wartości złotego, choć mogą one układać się w obraz minimalnie mocniejszej polskiej waluty – podsumowali eksperci.
Kurs dolara spadł o 60 gr.
Jeżeli chodzi zaś o notowania amerykańskiej waluty, tu ekonomiści wskazują, iż po obserwowanym w ostatniem czasie spadku o ponad 60 groszy, kurs dolara powinien powrócić nieco powyżej poziomu 4,50 zł.
– Z uwagi na fakt, iż zakładamy stabilizację wyceny złotego względem euro odbędzie się to udziałem umacniającego się w naszej ocenie na przełomie listopada i grudnia dolara. Na gruncie analizy technicznej mimo, iż para USD/PLN dysponuje jeszcze przestrzenią do spadku, to jest ona niewielka i w naszej ocenie powinna szybko wygasnąć – wskazują eksperci.
Autor poleca również:
- Praktyczne wykorzystanie oscylatorów – Wstęgi Bollingera, CCI i ADX w tradingu – webinar dziś o 18:00
- Prezes EBC, Christine Lagarde, domaga się aktualizacji przepisów MiCa po upadku FTX
- Warren Buffett lepszy od Elona Muska i Jeffa Bezosa w 2022 roku – Bloomberg Billionaires Index
Ostrzeżenie o ryzyku:
Instrumenty pochodne są złożonymi instrumentami i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy z powodu dźwigni. 84,69% kont inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu instrumentami pochodnymi u tego dostawcy. To nie jest porada inwestycyjna.
Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |