whitebit

Koniec wzrostów na Wall Street? Analityk Morgan Stanley zaleca sprzedaż akcjiNiektórzy inwestorzy zaczęli przedwcześnie świętować koniec bessy, ta ma jednak jeszcze trwać w przyszłym roku, twierdzi analityk Morgan Stanley. Mike Wilson uważa, że właśnie kończy się prawie 2-miesięczne odbicie na rynkach akcji. Według niego kryzys dopiera się zaczyna i w 2023 roku akcje odczują go najmocniej m.in przez topniejące zyski spółek.

Analityk Morgan Stanley ostrzega przed dalszymi spadkami na S&P 500

Ostatnie dwa miesiące były bardzo dobre dla amerykańskich akcji, S&P 500 wzrósł w tym czasie, aż o 17% (licząc od najniższego poziomu z połowy października). Tym samym byki otarły się o poziomy oficjalnie kończące bessę, ponieważ wzrost o ponad 20% uznawany jest przez wielu ekspertów już nie jako korekta, a zmiana trendu na wzrostowy.







Mike Wilson, główny analityk Morgan Stanley twierdzi, że inwestorzy zakończyli odbicie na rynku niedźwiedzia i nadszedł czas w którym należy zrealizować zyski, ponieważ S&P 500 napotyka na opór i jednocześnie zaczynają się tworzyć pęknięcia zarówno na rynku pracy, jak i na sile konsumentów.

Notowania S&P 500. Źródło: TradingView
Notowania S&P 500. Źródło: TradingView

Podczas, gdy S&P 500 nieznacznie przekroczył swoją 200-dniową średnią kroczącą, a szerokość rynku nadal się rozszerza, trend spadkowy z początku roku pozostaje w mocy. To sprawia, że ryzyko-reward gry na większe wzrosty jest w tym momencie dość słabe i obecnie ponownie jesteśmy sprzedającymi – napisał Wilson w poniedziałkowym raporcie.

Polecamy również: S&P 500 z kontynuacją bessy w 2023 roku? Prognozy analityków są niejednoznaczne

Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>



Dalsza część artykułu pod filmem




Istnieją dwa duże techniczne poziomy oporu, o których Wilson wspomina w swoim raporcie. Jest nim nachylona w dół 200-dniowa średnia ruchoma na poziomie 4044 pkt. na S&P 500 oraz dobrze zdefiniowana linia trendu spadkowego, która rozpoczęła się na szczycie z początku 2022 roku i obecnie znajduje się w okolicach 4040 pkt.

Notowania S&P 500. Źródło: TradingView
Notowania S&P 500. Źródło: TradingView

Jest mało prawdopodobne, że akcje wzrostowe skorzystają na spadku stóp, biorąc pod uwagę ryzyko dla zysków, szczególnie w przypadku technologii i firm zorientowanych na konsumentów, które są dużymi wagami w indeksach wzrostowych – powiedział Wilson.

Z perspektywy fundamentalnej Wilson zwrócił uwagę na pęknięcia, które zaczynają pojawiać się zarówno na rynku pracy, jak i wśród konsumentów.

Jeśli okaże się, że gospodarka unika recesji gospodarczej, ponieważ pracodawcy wahają się przed zwalnianiem pracowników z powodu ostatnich niedoborów siły roboczej, to jeszcze bardziej zaszkodzi to marżom zysku i doprowadzi do spadku zysku na akcję S&P 500 w przyszłym roku – powiedział Wilson.

Polecamy również: “Bądź chciwy, gdy inni się boją”. Analityk BofA widzi szansę na giełdowe wzrosty

Podsumowując, rajd rynku niedźwiedzia, do którego nawoływaliśmy sześć tygodni temu, wyczerpuje się. Choć do końca roku mogą pozostać jeszcze jakieś ostatnie ślady siły, to ryzyko i zysk z próby zagrania na nią znacznie się pogorszyły, biorąc pod uwagę nasze zaufanie do naszych znacznie niższych od konsensusu prognoz EPS na przyszły rok – podsumował analityk Morgan Stanley.

Autor poleca również:



Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>



Conotoxia


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >>















  • Powiązane zagadnienia:
Zajmuje się rynkiem walut. Absolwent studiów ekonomicznych na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Inwestor indywidualny specjalizujący się głownie w polskim rynku akcji. Zwolennik długoterminowych inwestycji opartych na analizie fundamentalnej. Członek Koła Naukowego Ekonomistów UMCS, współtwórca Podcastu Akademickiego. Prelegent ogólnopolskich i międzynarodowych konferencji naukowych związanych z ekonomią i giełdą. Jego zainteresowania naukowe związane są z inwestycjami alternatywnymi, budowaniem zabezpieczenia emerytalnego oraz zarządzanie ryzykiem

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj