Po kolejnej negatywnej sesji dla rynków europejskich i amerykańskich wydaje się, że inwestorzy nie mają ochoty na pchanie wycen akcji wyżej w perspektywie przyszłotygodniowych posiedzeń Rezerwy Federalnej, Europejskiego Banku Centralnego i Banku Anglii.
Handel w Chinach spowalnia, kolejna decyzja Banku Kanady przed nami
Podczas gdy rynki amerykańskie zakończyły czwarty dzień z rzędu spadkiem, ceny ropy również gwałtownie spadły w związku z obawami, że bardziej restrykcyjne prognozy dotyczące inflacji zwiększają perspektywę słabszej gospodarki w 2023 roku. Rynki azjatyckie były dziś mieszane, a najnowsze dane dotyczące handlu w Chinach wskazywały na szkody, jakie polityka zero Covid wyrządza gospodarce.
Jeszcze nie tak dawno temu rynki ekscytowały się perspektywą, że Chiny rozważają opcje ponownego otwarcia swojej gospodarki. Wynika to z faktu, że wraz z nadejściem zimy, znaczące poluzowanie było mało prawdopodobne. Ostatnie dane ekonomiczne wskazują na głębokie złe samopoczucie, nie tylko w chińskiej gospodarce, ale również globalnej. Nawet jeśli chińska gospodarka nie radziła sobie najlepiej w kraju, eksport do niedawna był solidny.
Niestety, nawet tutaj zaczynamy dostrzegać słabość, ponieważ światowi konsumenci ograniczają się ze względu na wyższe ceny i słabsze perspektywy gospodarcze. Październikowe dane dotyczące handlu w Chinach pokazały, jak bardzo chińska polityka zero Covid wpływa na gospodarkę tego kraju, ponieważ import spadł o 0,7%, co po raz kolejny pokazuje, że popyt wewnętrzny pozostaje słaby.
Szczególnie zaskakujące było całkowite załamanie się eksportu, który po wzroście o 4,5% we wrześniu miał pozostać odporny. W październiku eksport spadł o -0,3%, co było najgorszym wynikiem w tym roku, a także najgorszym wynikiem od dwóch i pół roku. Niespodziewane załamanie mówi również o spadającym globalnym popycie na chińskie towary, a także o utrzymujących się zakłóceniach w łańcuchach dostaw, spowodowanych przez chińskie ograniczenia.
Efekt ten został potwierdzony w dzisiejszych listopadowych danych handlowych, w których eksport spadł o 8,7% w związku ze spowolnieniem popytu za granicą i przestojami w produkcji, podczas gdy import był jeszcze gorszy, spadając o 10,6%. Nie jest chyba zaskoczeniem, że przy takich danych rząd chiński zdaje sobie sprawę, że konieczna jest zmiana podejścia do polityki monetarnej.
W dalszej części dnia poznamy najnowszą decyzję Banku Kanady, gdzie oczekuje się kolejnej podwyżki stóp o 50 pb, choć możemy również zobaczyć słabszy ruch tj. 25 pb. Na poprzednim posiedzeniu pod koniec października, Bank Kanady zaskoczył rynki podwyżką stóp o 50 pb, czyli o mniej niż pierwotnie zakładano (75 pb). Czy zrobi to ponownie?
Niespodziewana decyzja w zeszłym miesiącu była następstwem podobnego ruchu kilka tygodni wcześniej ze strony RBA, który również zdecydował się na ruch niższy od oczekiwanego, a wielu zadawało pytanie, jaki jest wspólny mianownik tego bardziej ostrożnego podejścia. W przypadku tych dwóch gospodarek nie trzeba szukać daleko, gdyż rosną obawy, że zbyt agresywne podwyżki stóp mogą przynieść więcej szkody niż pożytku, zwłaszcza jeśli chodzi o ich rynki mieszkaniowe.
Kruchość kanadyjskiego rynku mieszkaniowego jest dobrze znana, gdy popyt na kredyty hipoteczne zaczyna się uginać pod naporem wyższych stóp. Inflacja w Kanadzie zaczęła spadać, ceny w październiku pozostały na niezmienionym poziomie 6,9%, a dalszy spadek cen ropy powinien przełożyć się na słabsze dane w nadchodzących miesiącach.
Nie oznacza to, że nie zobaczymy dziś kolejnej podwyżki o 50 pb, choć niektórzy sugerują, że może to być 25 pb. Możemy być pewni, że czasy podwyżek o 75 pb są już w lusterku wstecznym. Wzrost liczby miejsc pracy jest nadal prężny, a wzrost płac wynosi 5,6%, przy czym Bank Kanady przewiduje, że inflacja nie spadnie do końca przyszłego roku do poziomu 3%.
EURUSD – kontynuuje oddalanie się od 1,0600, potencjalnie zmierzając z powrotem w kierunku obszaru 1,0400 i 200-dniowej SMA, która obecnie znajduje się przy 1,0340/50.
GBPUSD – powraca do wsparcia na 1,2300, kolejne znajduje się przy 1,2050. Przejście przez obszar 1,2040 otworzy drogę do 1,1985.
EURGBP – wydaje się, że mogliśmy znaleźć krótkoterminowe wsparcie tuż powyżej 200-dniowej SMA i obszaru 0,8540. Możemy zobaczyć podbicie do 0,8675, rozbicie wsparcia na 0,8530 pozwoli obrać 0,8480 za kolejny cel.
USDJPY – kontynuuje ruch korekcyjny, przy czym przebicie powyżej obszaru 137,50 będzie sugerować powrót do 140,00. 200-dniowa SMA na 134,40 aktualnie działa jako krótkoterminowe wsparcie.
Sentyment rynkowy CMC Markets:
Germany 40 – na kontraktach CFD na indeks DAX w znacznej przewadze pozostają pozycje krótkie. Stanowią one 76% wartości (2 punkty procentowe więcej niż wczoraj) i posiada je 62% klientów aktywnych na tym instrumencie (2 punkty procentowe więcej niż wczoraj).
CMC USD Index – klienci CMC Markets mają wyjątkowo bycze oczekiwania względem amerykańskiej waluty. Na indeksie USD, reprezentującym siłę dolara względem ośmiu głównych walut (EUR, JPY, GBP, AUD, CAD, CHF, CNH i SGD) przeważają pozycje długie – posiada je 62% klientów aktywnych na tym rynku i stanowią one 89% wartości wszystkich pozycji utrzymywanych na tym instrumencie.
Ropa Crude WTI – silne spadki cen ropy z ostatnich dni nie przestraszyły obozu byków. Pozycje długie na kontraktach CFD na ropę WTI posiada obecnie 86% klientów aktywnych na tym rynku i stanowią one 78% wartości ogółu.
Autor poleca również:
- Jamie Dimon ostrzega przed recesją. Wyśmiewa również kryptowaluty
- Koniec wzrostów na Wall Street? Analityk Morgan Stanley zaleca sprzedaż akcji
- Silne spadki Meta Platforms. Spółka cofa blisko 7% po decyzji UE
Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |